Wyspa Møn to niewielka, ale uznawana za jedną z najpiękniejszych wysp duńskich. Jej powierzchnia to tylko dwieście czterdzieści kilometrów kwadratowych, ale na tej powierzchni rozciągają się piękne lasy i malowniczo położone plaże, gdzie trudno wyobrazić sobie jeszcze bliższy kontakt z naturą. Symbolem wyspy jest wapienny klif Møns Klint, znajdujący się na wschodnim wybrzeżu. Wyrasta wprost z Morza Bałtyckiego i w najwyższym miejscu ma wysokość stu dwudziestu ośmiu metrów. Warto zobaczyć go jesienią, kiedy białe skały wapienne kontrastują z czerwienią buków na klifie. Latem śnieżnobiały klif zwieńczony jest ciemnozielonymi koronami drzew. Ponadto wyspa słynie również z przemysłu mleczarskiego i cukrowniczego, dlatego od lat przybywali tutaj również pracownicy z poza Danii. Wszędzie tutaj panuje atmosfera spokojnej egzystencji w zgodzie z naturą, gdzie nikt się nie śpieszy, a krajobrazu nie niszczy widok nowoczesnych budynków, słupów telegraficznych czy kolorowych billboardów.
Jedno miasto
Jedynym miastem na tej malowniczej wyspie jest Stege, gdzie znajduje się przystań dla jachtów i urokliwa starówka. Miasto to swoje korzenie ma jeszcze w średniowieczu, kiedy należało do popularnego rodu Hvide, z którego wywodził się przyszły założyciel Kopenhagi. Zabytkowe centrum Stege znajduje się na skalnym cyplu, a w miasteczku turystów przyciąga kościół św. Jana z XVIII wieku, ratusz z epoki renesansu czy wieża obserwacyjna będąca pozostałością po murach obronnych miasta. Pozostałe miejscowości na wyspie to wsie, tak jak Magleby, gdzie pochowano część ofiar obozu koncentracyjnego Stutthof, który funkcjonował podczas drugiej wojny światowej niedaleko Gdańska. Największym walorem wyspy pozostaje jednak niesamowita natura, pełna skarbów, która stwarza doskonałe warunki do pieszych spacerów, wycieczek rowerowych, aktywnego spędzania czasu i fotografii krajobrazowej. To doskonałe miejsce dla tych, którzy kochają kontakt z przyrodą, a także doceniają ciszę i spokój.